Nasze gospodarstwo
Z opowiadań dziadka Piotra – historia domu.
Kiedyś wieś skupiona była wokół drogi, biegnącej wzdłuż rzeki Marycha. Na początku wieku wieś Posejnele uległa procesowi komasacji (scalenia) gruntów, drogą wymiany wielu rozrzuconych działek na jedną. W ten sposób każdemu gospodarzowi został przydzielony kawałek ziemi w okolicy. Mój pradziadek, którego drewno na budowę domu spaliło się podczas burzy, mógł wybrać miejsce osiedlenia się. Potrzebne było nowe drewno, a że lubił łowić ryby wybrał teren, który spełniał te wszystkie kryteria. I tak zamieszkaliśmy nad jeziorem Dowcień, niedaleko jeziora Samań, Świerszczań i Pomorze w odległości 20 metrów od lasu-Puszczy Augustowskiej.